Jest to wcześniejszy chronologiczne przykład aplikacji inżynierskiej pomagającej w projektowaniu – a „na roboczo”: w trzymaniu porządku i niepogubieniu się – przy ważnym przedsięwzięciu logistycznym.
Pominę opis zagadnienia; różnica między tym przykładem a poprzednim polega na znacznym „nasyceniu” skoroszytów wbudowanymi programami w VBA/Excel. Stworzono kilkanaście rodzajów skoroszytów i ich odmian, każdy z nich miał do zaprezentowania inną część wyników projektowych, każdy też wymagał innych obliczeń arytmetycznych i statystycznych.
W pracy brał udział liczny zespół, a rozwiązanie było zupełnie nowatorskie. Dlatego też treść programów VBA ulegała nieomal codziennym modyfikacjom. Aby każdy uczestnik projektu miał do dyspozycji na pewno najświeższą wersję programu, wszystkie one były zapisywane w postaci mało znanego (a użytecznego) dodatku Excel – plików o rozszerzeniu XLA.
czytaj dalej: Przykład dziesiąty